Historia turystyki.
Ruch wycieczkowy w Tatry rozwinął się najpierw ze strony Spiszą. Już w 1565 r. Beata z Kościeleckich Łaska odbyła stąd wycieczkę bodaj do Zielonego Stawu Kieżmarskiego. Z w. XVII pochodzą wiadomości o wejściach na łatwiejsze wysokie szczyty (Sławkowski, być może Kieżmarski). Polska strona Tatr — w r. 1769 zagrabiona przez Austrię — była penetrowana słabiej. Pierwsze udokumentowane wejścia na polskie przełęcze i szczyty (Czerwone Wierchy) pochodzą z lat 1792 (B. Hacquet) i 1793 (R. Townson). W latach 1803—05 wędrował po całych Tatrach S. Staszic, który swe podróże opisał w dziele „O ziemiorodztwie Karpatów” (1810, 1815). Staszicowi przypisuje się pierwsze wejście na Kołowy Szczyt (2418 m), on też jako pierwszy spędził noc na wierzchołku Łomnicy (2632 m). Żywszy ruch wycieczkowy wiązał się u nas z rozwojem uzdrowisk w Szczawnicy
i Krynicy, a zainteresowania „tourystów” koncentrowały się na Dol. Kościeliskiej, Morskim Oku oraz hucie w Kuźnicach. Pierwsze niezagospodarowane schroniska stanęły nad Morskim Okiem (1823, 1836), pierwszymi „hotelami” turystycznymi były leśniczówki na Bukowinie i w Dol. Kościeliskiej oraz dwór w Kuźnicach. Najwybitniejszym turystą tego okresu był L. Zejszner, który w latach 1835—50 zwiedził większość szczytów Tatr Zachodnich i część w Tatrach Wysokich. Turystyka wysokogórska rozwijała się od połowy w. XIX, tak że w r. 1867 ks. J. Stolarczyk mógł śmiało napisać: „byłem już na wszystkich szczytach, oprócz jeszcze Gerlachow-skiego, i poznałem całe Tatry”.
W r. 1873 zawiązało się Węgierskie Towarzystwo Karpackie (MKE), a niebawem i polskie Tow. Tatrzańskie (TT). Postawiły one sobie za cel rozwijanie turystyki górskiej i uprzystępnienie Tatr przez budowę schronisk i szlaków. Z Alp zaczęła przenikać ideologia i technika alpinizmu, zostały zdobyte ostatnie wybitne szczyty: Wysoka (1874), Durny (1877), Mięguszowiecki (1877), Mnich (ok. 1880), Ganek (1895). Taternictwo zimowe ambitnie zapoczątkował alpinista T. Wundt (1884 i 1891). Z Zakopanego prowadził wycieczki T. Chałubiński, którego dużą zasługą jest wykształcenie zastępu świetnych przewodników góralskich. Złotym okresem, zdobywczym był przełom stuleci — czasy działalności J. Chmielowskiego oraz krakowianina K. Englischa — rekordzisty pod względem liczby pierwszych wejść w Tatrach (ok. 40). Po r. 1900 zrodziło się taternictwo sportowe, niosące m. in. programowe oderwanie się turysty od przewodnika-górala i atakowanie szczytów coraz to trudniejszymi drogami. W r. 1903 zawiązała się w łonie TT taternicka Sekcja Turystyczna (ST TT — dzisiejszy Klub Wysokogórski), a w 1907 — Zakopiański Oddział Narciarzy (ZON, od 1911 Sekcja Narciarska TT). Do rozwoju narciarstwa i polskiego taternictwa zimowego przyczynił się M. Zaruski, zasłużony założyciel TOPR (1909). W eksploracji sportowej Tatr Polacy współzawodniczyli z Węgrami, nie brakowało też Austriaków i Niemców. W r. 1918, po rozpadzie Austro-Węgier, powstała Czechosłowacja, jednakże przez cały okres międzywojenny prym w sporcie taternickim wiedli Polacy. Największy rozkwit taternictwa przypada na lata 1928—32 i wiąże się z działalnością W. Stanisławskiego, autora 50 świetnych rozwiązań letnich i zimowych. Żywo rozwijała się również turystyka tatrzańska, a wysoko kwalifikowani turyści wchodzili nawet na najtrudniej dostępne szczyty.
Po II wojnie światowej nastąpił burzliwy szturm taterników na najtrudniejsze nawet urwiska — tak w lecie, jak i w zimie, w czym z taternictwem polskim współzawodniczą taternicy czechosłowaccy. PTT w r. 1950 połączyło się z Polskim Towarzystwem Krajoznawczym (PTK), tworząc PTTK, które przejęło obsługę turystyki i schroniska tatrzańskie. Zwiedzanie Tatr Słowackich umożliwiła turystom konwencja graniczna, podpisana w r. 1955, a w r. 1956 wprowadzona w życie. Masowy pęd do rekreacji w górach spowodował wzrost fali turystów tak wielki, że w sezonie nie mogą już jej żadną miarą pomieścić ani szczupłe schroniska, ani nieduże przecież Tatry Polskie.