Początki wsi
W związku z ideą przemysłowego wykorzystania tatrzańskich rud żelaza w 1766 r. rozpoczęto na skraju Tatr budowę huty – w dolinie Bystrej powstały wtedy kuźnice, zwane hamrami. Przy nich wybudowano później dworek, karczmę, przyfabryczną szkołę oraz pocztę, co sprawiło, że Kuźnice stały się ośrodkiem nie tylko hutniczym, ale i celem pierwszych przybyszów. Początkowo byli to naukowcy, wszechstronni przyrodnicy Baltazar Hacquet i Stanisław Staszic, a także geolog Ludwig Zejszner. Później przybywali kuracjusze chorzy na gruźlicę oraz pionierzy – miłośnicy Tatr.
Kuźnickie huty przeżyły największy rozkwit w połowie XIX w. Goście zatrzymywali się we dworze; wśród nich znaleźli się wtedy słynni literaci: Seweryn Goszczyński i Wincenty Pol. Chłód, wilgoć oraz nieustanny hałas jednego z największych zakładów hutniczych w Galicji zmusiły przybyszów w połowie XIX w. do poszukiwania kwater w położonej niżej wiosce. Pierwszym znanym z nazwiska letnikiem, osiadłym sezonowo w jednej z góralskich chałup, był profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego Jan Kanty Steczkowski. Letnikami zwykło się nazywać się gości z nizin, z których żaden nie odważyłby się wtedy spędzić pod Giewontem zimy. Na połowę XIX w. datuje się rozwój małej, liczącej na początku wieku ok. 1800 mieszkańców, wciśniętej w lasy osady. Dekretem cesarskim z 1845 r. utworzono w Zakopanem nową parafię. Dwa lata później powstał prowizoryczny kościółek ufundowany przez właścicielkę Kuźnic, który stanął w okolicy dzisiejszego starego cmentarza. Przybyły w 1848 r. ksiądz Józef Stolarczyk rozbudował go rękami góralskich cieśli i budarzy. Proboszcz przyjmował letników, popularyzując tę formę zarobkowania, założył także szkołę oraz cmentarz.
Wokół kościółka, nad potokiem Cicha Woda, ukształtowało się swoiste centrum zwane Nawsie. Z niego odchodzą trzy główne szlaki komunikacyjne: w stronę popularnej już wtedy Doliny Kościeliskiej, ku Nowemu Targowi oraz ku Tatrom – do Kuźnic. Drogi te przetrwały po dziś dzień jako ulice: Kościeliska, Nowotarska oraz jako współczesna oś miasta – Krupówki. Warto wspomnieć, że w poł. XIX w. w miejscu Krupówek ciągnął się wyboisty, błotnisty trakt z trudem przejezdny dla konnych furek, a prawie do końca wieku zwarty las sięgał do wysokości obecnej ulicy Kraszewskiego.