PRZYJAZD DO ZAKOPANEGO
Niekwestionowaną bazą wypadową w Tatry, do Zakopanego czy na Podhale jest Kraków. Stąd odjeżdżają pociągi (najczęściej ze stacji Kraków Płaszów), autobusy PKS (prawie co godzinę) i autobusy linii prywatnej (kilka na dzień). Stąd także wiedzie malownicza, aczkolwiek niezbyt przystosowana do wzrastających potrzeb motoryzacji Zakopianka, która wije się, wznosi i opada, odkrywając już po 40 kilometrach za Krakowem fantastyczną panoramę Tatr, widoczną oczywiście przy dobrej pogodzie.
Do Zakopanego, oddalonego od Krakowa o jedyne 100 km, przyjeżdża się najczęściej autobusem PKS, samochodem lub koleją. O ile Zakopianką jedzie się 2-2‘/2 godziny, podróż pociągiem trwa około 3-4 godziny. Dlatego na kolejowy wariant decydują się chyba najbardziej wytrwali albo ci, którzy przybywają bezpośrednio z innych miast. Wyjąwszy Kraków, do Zakopanego łatwo się dostać z Katowic, Bielska-Białej i z Nowego Sącza.
Jako że podróż do Zakopanego z którejkolwiek strony świata, jakimkolwiek środkiem transportu osiąga najczęściej finał na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej, Kościuszki i Chramcówki, przyjmijmy więc usytuowany niedaleko tego skrzyżowania budynek dworca PKS za punkt orientacji w mieście.
Zakopane nie posiada komunikacji miejskiej z prawdziwego zdarzenia. Jej funkcje pełnia po trochu PKS, minibusy, taksówki i dorożki (zimą sanie). W wyniku braku spójnej koncepcji transportu, każda z tych grup dba wyłącznie o własny interes. Dlatego nierzadko pasażer przepłaca słono lub czeka zbyt długo na autobus PKS-u, czy też na zebranie się kompletu pasażerów busa